D E A N E R I S

Pasek zakładek

HomeAbout meLooksPhotographyModelingContact

wtorek, 16 września 2014

Second birthday!

I nadszedł czas na kolejny „urodzinowy” post. DEANERIS ma już dwa lata :) Czuję, jakbym dopiero co wczoraj pisała do Was z okazji pierwszych urodzin mojego bloga. Zawsze byłam świadoma tego, że czas nieubłaganie mknie do przodu. Ale żeby aż tak szybko?



Dokładnie dwa lata temu wstawiłam tutaj pierwszy wpis. Pełna obaw, niezbyt pewna tego, czy mi się uda. Teraz czuję, że mi się udaje. A to dlatego, że nie tracę chęci mimo upływu czasu. Teraz wiem, że to moja prawdziwa pasja i nieważne gdzie mnie doprowadzi, czy rozwinie się bardziej czy zostanie przerywnikiem w moim codziennym życiu, na pewno z niej nie zrezygnuję.

Życzę sobie jeszcze więcej wytrwałości i Wam przy okazji również. Nigdy nie rezygnujcie z tego, co kochacie i co sprawia, że czujecie się lepsi.



Dziękuję po raz kolejny za to, że tu do mnie zaglądacie, bo robię to dla Was. Dziękuję za 302 obserwatorów, 1098 fanów na lookbook'u i 859 kliknięć ,,Lubię to!”



Zestaw w moim ulubionym stylu, czyli sportowo i kobieco jednocześnie. Połączyłam szarość sweterka z neonowo-żółtą spódnicą. Jest fantastyczna na nadchodzące jesienne dni. Jej kolor z pewnością będzie ożywiał i rozweselał, gdy aura na dworze doprowadzać nas będzie do szaleństwa a do tego niemożliwe jest w niej zmarznąć. Do całości dobrałam rajstopy połączone z zakolanówkami i mój nowy nabytek, na który czatowałam od dawna – czarne Air Max'y 1. 

środa, 3 września 2014

Simplicity

Dobry wieczór moi Drodzy! Tyle myśli kłębi mi się aktualnie w głowie, że nie wiem od czego zacząć. 
Ostatni raz pisałam do Was ze Szkocji. Niestety nie udało mi się pogodzić pracy z prowadzeniem bloga, większość wolnego czasu poświęcałam na odsypianie rannych zmian lub późnych powrotów do domu... Wróciłam jednak do Polski z nowymi pomysłami, trochę pełniejszą walizką i gotowa na dalszą pracę. Mam nadzieję, że starczy mi sił by pogodzić moją pasję z tegoroczną maturą, ale jeżeli dotychczas dawałam radę, to czemu nie :) Podobno wszystko jest możliwe, jeżeli tylko wystarczająco mocno tego chcemy. 

/ Dzisiejszy look to esencja prostoty, jednakże tej przyciągającej uwagę i górującej nad wszystkimi błyskotkami. Wszechobecna ostatnio szarość t-shirt'u, jeansy z przetarciami, czarne, toporne botki, kapelusz i obszerny, kraciasty szalik. Podejrzewam, że elementy tego zestawu, może znaleźć w swojej szafie większość z Was. Niezobowiązująco, luźno ale i z klasą. Czego chcieć więcej?